Aktualności - KPP Lubartów

Ponad 1,7 promila alkoholu miał w organizmie kierowca volkswagena, który uciekał policjantom lubartowskiej drogówki. 32 – latek, który nigdy nie miał prawa jazdy miejscami jechał przez teren zabudowany z prędkością dochodząca do 140 km/h. Po około 5 kilometrowym pościgu został zatrzymany.

W sobotę przed południem policjanci w Kamionki zatrzymali do kontroli brawurowo jadącego nissana, który holował renaulta. Jak się okazało kierujący, zarówno holującym jak i holowanym pojazdem, byli nietrzeźwi. 24 - latek siedzący za kierownicą nissana był pod wpływem 1,2 promila alkoholu, a ponadto kierował autem wbrew dwóm sądowym zakazom prowadzenia pojazdów. Jego rówieśnik prowadzący renaulta miał w organizmie 2,9 promila alkoholu.

Lubartowscy kryminalni na jednej z posesji w Przytocznie gminie Jeziorzany znaleźli cztery sztuki nielegalnej broni, amunicję oraz trofea nielegalnie skłusowanej zwierzyny. Znajdująca się w domu 30 – latka zamrażarka była po brzegi wypełniona mięsem upolowanego łosia. Ponadto mundurowi ujawnili, że mężczyzna kradł prąd. Policjanci zatrzymali także drugiego mieszkańca tej wsi, również 30 - letniego, u którego znaleźli trofea dwóch skłusowanych łosi.

Niesamowite emocje i fantastyczna zabawy towarzyszyły rozegranym w ubiegłą sobotę I Zawodom w Tenisa Stołowego w Puchar Przewodniczącego NSZZ Policjantów w Lubartowie. Impreza odbyła się na obiektach sportowych Zespołu Szkół w Ostrowie Lubelskim, a wzięli w niej udział policjanci, pracownicy cywilni Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie oraz ich rodziny.

Policjanci wyjaśniają przyczyny wypadku, do którego doszło w czwartek wieczorem na drodze krajowej nr 19 niedaleko Lubartowa. W wyniku zderzenia volkswagena i skody zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne. Przez ponad 3 godziny ruch na drodze był całkowicie zablokowany.

Policjanci wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku drogowego. Rowerzysta, który dostał się pod koła ciężarówki zmarł. Policjanci apelują do osób, które widziały przebieg wypadku o kontakt z Komenda Powiatową Policji w Lubartowie.

Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj wieczorem na obwodnicy Lubartowa. Kierowca opla nie zatrzymał się przed znakiem „stop” i uderzył w bok jadącej prawidłowo ciężarówki. W wyniku zdarzenia dwie osoby odniosły obrażenia i pozostały w szpitalu.

Wczoraj na terenie powiatu lubartowskiego doszło do dwóch bardzo podobnych zdarzeń drogowych. Niemal w tym samym czasie w oddalonych od siebie o kilka kilometrów miejscowościach sprawcami byli nietrzeźwi kierujący, którzy po zderzeniu z autami uciekli z miejsca zdarzenia drogowego. Obydwaj też bardzo szybko zostali zatrzymani.

Włamali się do domu, okradli, a na koniec podpalili. Myśleli, że zatarli za sobą ślady, a już kilka godzin później siedzieli w policyjnym areszcie. Dwaj mężczyźni z powiatu lubartowskiego mogą spędzić teraz za kratkami najbliższe 10 – lat. Wpadli gdy ukrywali łupy.

Nadmierna prędkość i brawura były przyczynami groźnej kolizji drogowej, do której doszło wczoraj w Kozłówce. 7 uczestników zdarzenia może mówić o ogromnym szczęściu, ponieważ nie odnieśli żadnych groźnych obrażeń. Sprawca został ukarany 500 złotowym mandatem karnym. Policjanci apelują o rozważną i ostrożną jazdę.

Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku, do którego doszło dzisiaj na przedmieściach Lubartowa. W wyniku zderzenia dwóch samochodów osobowych do szpitala trafiły cztery osoby. Jak dotychczas ustalili mundurowi wstępną przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.

Pijany mężczyzna biegał po ulicy i usiłował kopać w przejeżdżające samochody. Spanikowani kierowcy na różne sposoby omijali desperata utrudniającego im przejazd. Kres jego wyczynom położył będący w czasie wolnym od służby, policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie. Obezwładnił mężczyznę i z pomocą przechodniów wezwał kolegów z patrolu.

Policjanci z Kocka zatrzymali dwóch mężczyzna podejrzanych o dokonanie rozboju na mieszkańcu tej miejscowości. Zatrzymani to 47-letni mieszkaniec gminy Ostrówek oraz 42-letni mieszkaniec Kocka. Łupem sprawców padło 900 złotych.

Policjant po służbie złapał złodzieja, który wyrwał kobiecie torebkę. Mundurowy słysząc wołania o pomoc nie wahał się i od razu ruszył w pogoń za przestępcą. Po chwili dogonił go, obezwładnił i zaalarmował kolegów po fachu. Złodziejem okazał się 31 – letni mieszkaniec Lubartowa, karany już wcześniej za podobne przestępstwa i poszukiwany do odbycia kary.

Policjanci z Kocka zatrzymali 33 – latka podejrzanego o kradzież płyt granitowych i drobnych elementów budowlanych z terenu odnawianego placu w centrum Kocka. Poszkodowana firma wyceniła straty na 4 tysiące złotych. Mężczyzna przyznał się do części kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Kierowca audi wymusił pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia z toyotą. Po kolizji mężczyzna uciekł pozostawiając w pojeździe pasażerkę. Przez ponad godzinę ruch w centrum Lubartowa był mocno utrudniony.

Nawet 8 lat więzienia grozi 45 – letniemu obywatelowi Ukrainy, który próbował przekupić policjantów z Kocka. Za przymknięcie oka na przewożoną przez niego kontrabandę dał mundurowym 1000 złotych. Chwilę potem usłyszał, że jest zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W jego aucie policjanci znaleźli blisko 200 paczek papierosów oraz 10 butelek wódki bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

Lubartowscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy okradli sklep spożywczy. Ich łupem padły zupki błyskawiczne, konserwy mięsne i rybne oraz drobna kwota pieniędzy w gotówce. Właściciel sklepu oszacował straty na ponad 1000 złotych. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Sprawcom grozi do 5 – lat pozbawienia wolności.

Już od dzisiaj od godzin popołudniowych do wczesnych godzin porannych w niedzielę policjanci na terenie całego województwa przeprowadzą wzmożone działania prewencyjno-kontrolne „Andrzejki 2013”. Głównym celem tych działań jest poprawa stanu bezpieczeństwa na drogach oraz zmniejszenie liczby zdarzeń drogowych.

W ciągu ostatnich dni na terenie powiatu lubartowskiego doszło do kilku kolizji z dzikimi zwierzętami. Na szczęście nikomu nic się nie stało, uszkodzone zostały jedynie pojazdy. Apelujemy do kierowców o wzmożoną czujność i rozwagę przy przejeżdżaniu przez kompleksy leśne.