Lubartów: Nie zdążył zgłosić kradzieży
Mieszkaniec gminy Niemce znalazł w lesie wózek rowerowy, w którym był wysokiej klasy aparat fotograficzny i rzeczy osobiste. Uczciwy znalazca powiadomił o swoim odkryciu policjantów. Jak się okazało, był nim 56-latek, który zapomniał gdzie zostawił pojazd. Mężczyzna był zaskoczony wizytą mundurowych. Myślał, że ktoś ukradł mu sprzęt, lecz nie zdążył jeszcze zgłosić tego na Policję.
-
załącznik
Mieszkaniec gminy Niemce znalazł w lesie wózek rowerowy, w którym był wysokiej klasy aparat fotograficzny i rzeczy osobiste. Uczciwy znalazca powiadomił o swoim odkryciu policjantów. Jak się okazało, był nim 56-latek, który zapomniał gdzie zostawił pojazd. Mężczyzna był zaskoczony wizytą mundurowych. Myślał, że ktoś ukradł mu sprzęt, lecz nie zdążył jeszcze zgłosić tego na Policję.
Do niecodziennego odkrycia doszło w kompleksie leśnym niedaleko Brzostówki w gminie Serniki. Spacerujący po lesie mieszkaniec gminy Niemce zauważył stojący wózek od roweru. W najbliższej okolicy nie było nikogo. Znalazca sprawdził wnętrze pojazdu znajdując w nim między innymi wysokiej klasy aparat fotograficzny, ubrania, śpiwór i namiot. Mężczyzna o swoim odkryciu natychmiast powiadomił policjantów, którzy odnaleźli właściciela zguby. Okazał się nim 56 – letni mieszkaniec Lubartowa. Okazało się, że wózek został w lesie ponieważ właściciel nie mógł odnaleźć miejsca w którym go zostawił. Gdy go nie odnalazł stwierdził, że pewnie ktoś go ukradł. O tym zdarzeniu chciał powiadomić Policję, jednak nie zdążył. Mundurowi powiadomili go o znalezisku wcześniej. 56-latek już odzyskał swoją zgubę.
G.P.