Aktualności

Firlej: Pijany nastolatek spowodował wypadek

W piątkowe popołudnie w Firleju doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. Pijany 18 ? latek, nieposiadający prawa jazdy, rozbił 8 samochodów. W wyniku zderzenia do szpitala trafiły dzieci w wieku 8 i 5 lat. Na szczęście nie odniosły one obrażeń zagrażających ich życiu.

               Do wypadku doszło w piątek, 6 lipca tuż przed godziną 16.00 na ulicy Choiny. Kierujący samochodem osobowym Ford Mondeo, 18 – letni mieszkaniec Lubartowa stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadącego z przeciwka mercedesa. Wytrącony z toru jazdy ford zjechał na prawe pobocze gdzie uszkodził zaparkowane pojazdy. W zniszczenia odnotowano w 8 samochodach.
 
                Jednym z nich, Fordem Focusem, kilka sekund przed wypadkiem przyjechał ojciec z dwójką dzieci, które w wyniku zdarzenia trafiły do szpitala w Lublinie. Poszkodowany 8 – latek, z obrażeniami głowy i klatki piersiowej, a także złamanym obojczykiem został przetransportowany do szpitala śmigłowcem. 5 – letnia dziewczynka uskarżała się na ból brzucha, a po szczegółowych badaniach okazało się, że nic poważnego jej nie jest. Dzieci mogą mówić o ogromnym szczęściu, ponieważ w momencie uderzenia siedziały w samochodzie jeszcze w fotelikach i miały zapięte pasy bezpieczeństwa, co z pewnością zminimalizowało skutki zderzenia.
 
                Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że 18 – letni mieszkaniec Lubartowa, który jechał fordem pożyczonym od swojego kolegi, jest nietrzeźwy. Badanie wykazało w wydychanym przez niego powietrzu niemal 1,4 promila alkoholu. Młody lubartowianin odpowie za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości.
 
             Młodzieniec nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania. Nie odniósł żadnych obrażeń. Właściciel forda, równie młody mieszkaniec gminy Ostrówek, gdy zobaczył swoje rozbite auto... zasłabł i trafił na Izbę Przyjęć lubartowskiego szpitala.

 

 

G.P.

Powrót na górę strony