Lubartów: z promilami bez uprawnień
Lubartowscy policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 27-latka, który w celu uniknięcia kontroli drogowej uciekał przed radiowozem. Mężczyzna kierował bez uprawnień mając w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Okazało się, że to nie pierwsza wpadka tego pirata drogowego.
-
załącznik
Lubartowscy policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 27-latka, który w celu uniknięcia kontroli drogowej uciekał przed radiowozem. Mężczyzna kierował bez uprawnień mając w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Okazało się, że to nie pierwsza wpadka tego pirata drogowego.
Do zdarzenia doszło 40.03.2010 r. około godz. 11.00. Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli na ul. Krańcowej w Lubartowie opla astrę, którego kierujący był wcześniej zatrzymywany za jazdę pod działaniem alkoholu. Kiedy funkcjonariusze dali kierującemu znak do zatrzymania, ten przyśpieszył i zaczął uciekać w stronę miejscowości Annobór.
Podczas ucieczki przed oznakowanym radiowozem, kierujący wykonywał bardzo niebezpieczne manewry. Policjanci zatrzymali go w miejscowości Majdan Kozłowiecki. Tam kierowany przez mężczyznę opel uderzył w ogrodzeniowy słupek jednej z posesji.
Za kierownicą opla siedział 27-letni mieszkaniec gm. Lubartów. Mężczyzna nie posiadał zarówno uprawnień do kierowania jak również dokumentów pojazdu. Kiedy policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że w organizmie miał prawie 3,5 promila alkoholu. 27-latek ponadto wiózł w pojeździe trzech pasażerów.
Policjanci ustalili, że nie jest to jego pierwsza wpadka. W styczniu br. 27-latek został zatrzymany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Wówczas miał 2,6 promila w wydychanym powietrzu i również uciekał przed policjantami. Ponadto w przeszłości był dwukrotnie zatrzymywany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.