Grzybów nie dostał, a pieniądze przepadły. Uważajmy na internetowych oszustów!
Sezon na grzyby w pełni – niestety nie tylko w lasach, ale i w Internecie „wyrastają” fałszywi sprzedawcy. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu lubartowskiego, który chciał kupić kilka kilogramów grzybów przez ogłoszenie. Zapłacił pieniądze… i kontakt ze sprzedającym się urwał. Grzybów nie zobaczył, a sprzedający zniknął. Przypominamy o ostrożności podczas wykonywania internetowych transakcji!
Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu. Zgłaszający na jednym z portali znalazł ogłoszenie o sprzedaży grzybów. Skontaktował się ze sprzedawcą i uzgodnił, że jest zainteresowany zakupem kilku kilogramów. Wysłał mężczyźnie pieniądze za grzyby i opłacenie kosztów przesyłki. Niestety, ale po przekazaniu pieniędzy, kontakt ze sprzedawcą się urwał, a 56-latek stracił ponad 100 złotych.
Apelujemy: zanim klikniesz „kup teraz” i wyślesz pieniądze, zastanów się, czy przypadkiem nie jest to oszustwo. W tym przypadku kwota straty może nie jest duża, jednak sytuacja dobrze przedstawia sposób działania oszustów, ktorzy publikują fałszywe ogłoszenia. Grzyby najlepiej zbierać w lesie, a nie w sieci – bo zamiast koszyka pełnego podgrzybków możemy zostać z pustym portfelem.
Kilka prostych zasad, które uchronią przed oszustami:
- nie płać z góry nieznajomym,
- sprawdzaj opinie o sprzedawcy,
- pamiętaj, że „okazja życia” często okazuje się pułapką,
- korzystaj z bezpiecznych form płatności i serwisów, które chronią kupujących.
Bądźmy czujni – nie dajmy się „nabrać”!
podkomisarz Jagoda Maj