Kliknęła w fałszywy link, podała dane karty i straciła ponad 5000 złotych
Mieszkanka naszego powiatu sprzedawała w sieci rowerek dziecięcy. Oszust wysłał sprzedającej fałszywy link. Kobieta zgodnie ze wskazówkami wpisała dane karty i straciła z niej 5 400 złotych. Pamiętajmy, że oszuści działają coraz bardziej przebiegle. Wysyłanie fałszywych linków jest popularną formą oszustwa! Bądźmy czujni, nie wysyłajmy nikomu swoich danych!
Do oszustwa doszło kilka dni temu. Mieszkanka naszego powiatu chciała sprzedać przez Internet rowerek dziecięcy. Zaraz po ukazaniu się ogłoszenia w sieci, pojawił się kupujący. Poinformował, że chętnie zakupi rower i zapytał czy możliwa byłaby wysyłka kurierem z przedpłatą. Sprzedająca zgodziła się na taką formę i za niedługi czas dostała screena z potwierdzeniem wykonania przelewu na kwotę 300 złotych. Następnie na swoim adresie e-meilowym weszła w przesłaną przez oszusta wiadomość a później w oszukańczy link do firmy zajmującej się dostarczeniem przesyłki. Kobieta nie mogła się zalogować, więc została poinformowana przez kupującego, że należy dokonać identyfikacji karty płatniczej i weryfikacji bezpieczeństwa. Sprzedająca podała dane karty i zaraz po tym z konta zostały wykonane dwa przelewy na łączną kwotę 5400 złotych. Niestety, ale dopiero po sms-ach weryfikujących przelewy kobieta zorientowała się, że została oszukana.
Pamiętajmy- jeżeli sprzedajemy w sieci jakąkolwiek rzecz, nie podajemy nigdy danych swojej karty płatniczej! Starajmy się korzystać tylko ze zweryfikowanych stron sprzedażowych.
sierżant sztabowy Jagoda Stanicka